Powiększ tekst:
Kontrast:
Powodzenie w radzeniu sobie z wymaganiami szkoły jest sprawą najważniejszą dla przebiegu rozwoju dziecka i całego jego przyszłego życia. Jednakże nie wszystkie dzieci są w stanie sprostać wyzwaniom uczenia się w sposób jaki proponuje szkoła. Zdarza się, że już od pierwszych dni pobytu w szkole mają one trudności w zaadaptowaniu się do specyficznych warunków nauczania i w wypełnianiu wymagań stawianych przez program oddziaływań szkolnych. Jeśli taki stan utrzymuje się przez czas dłuższy dochodzi wówczas do pojawienia się zjawiska niepowodzeń szkolnych. Utrzymujące się niepowodzenia szkolne wtórnie przyczyniają się do powstania różnorodnych zakłóceń w strukturach regulujących funkcjonowanie dziecka i w jego zachowaniu. Jednym z ważniejszych czynników wpływających na fakt zaliczenia dzieci do grupy uczniów doświadczających niepowodzeń szkolnych jest występowanie u nich specyficznych trudności w nauce.
Najnowsze badania neurologiczne wskazują, iż w przypadku zniszczenia pewnych ośrodków mózgowych dzieci cierpieć mogą na specyficzne powikłania - takie jak dyskalkulia czy akalkulia. Pierwsza z nich definiowana jest jako częściowa niezdolność do właściwego rozumienia i wykonywania zadań matematycznych, zaś druga jako pełna utrata zdolności liczenia. Nieznane są do końca ich przyczyny - o ich etiologii nadal prowadzona jest żywa dyskusja pomiędzy neuropsychologami. W grę wchodzić może wieloprzyczynowość tych zaburzeń. W praktyce przypadki czystej dyskalkulii trafiają się niezmiernie rzadko - na ogół jest ona połączona z pewnymi ograniczeniami dyslektycznymi.
Jednocześnie umiejętne stymulowanie i motywowanie uczniów mających problemy ze zrozumieniem matematyki prowadzi do znaczących postępów i wyrównywania poziomów wiedzy pomiędzy nimi a tzw. dziećmi zdolnymi.
Dotychczasowa praktyka pokazywała jednak, iż zarówno szkoła jak i rodzice niezmiernie rzadko podejmowali trud pomocy dzieciom dyskalkulicznym. Wynikało to często ze słabego przygotowania obu stron i nieumiejętności niesienia pomocy.
Niniejsza praca (tu odpowiednio kolejne rozdziały w rozwijanym dziale REEDUKACJA - przypisek nie spisek) przedstawia program pomocy uczniom z dyskalkulią w MOS "Kąt", koncentruje się na opisie sposobu diagnozowania i opracowywania wytycznych do pracy terapeutycznej dla uczniów. Odbiorcą programu są uczniowie z dyskalkulią oraz nauczyciele przedmiotów ścisłych i terapeuci.
MOS nr 2 "Kąt" w Warszawie jest miejscem dla dzieci i młodzieży sprawnej intelektualnie, która z pozaintelektualnych przyczyn nie odnajduje się w systemie szkoły tradycyjnej. Jest to placówka alternatywna, która oprócz funkcji edukacyjnej pełni również funkcję opiekuńcze i terapeutyczne. W ramach Ośrodka funkcjonuje Gimnazjum nr 138 oraz LXXXV Liceum Ogólnokształcące. Pod względem formalnym jest to więc idealne miejsce do tworzenia i realizowania programów dla uczniów ze specyficznymi trudnościami w nauce.
W ostatnich latach coraz powszechniej podejmowany jest problem dysleksji. Zaburzenie to stanowi jedna z głównych przyczyn niepowodzeń szkolnych uczniów. Problem ten ważny jest również z punktu widzenia społecznego - około 15 % populacji szkolnej to dzieci i młodzież z dysleksją.
Zasadniczym zadaniem edukacji w szkole podstawowej jest opanowanie przez dziecko umiejętności: czytania, pisani i liczenia. Ważne więc jest, z jakimi osiągnięciami rozwojowymi dziecko przychodzi do szkoły (problem dojrzałości szkolnej).
Liczni badacze zwracają uwagę na to, że trudności w czytaniu, pisaniu i liczeniu bywają uwarunkowane wspólnymi deficytami niektórych funkcji psychicznych. Wiele wyników badań wskazuje na współwystępowanie trudności w uczeniu się matematyki i trudności w opanowaniu umiejętności czytania (U. Oszwa, 2005).
W wyniku badań E. Gruszczyk-Kolczyńska (1994) ustaliła kryteria dojrzałości dziecka do uczenia się matematyki w warunkach klasowo-lekcyjnych. Porównała je z kryteriami gotowości szkolnej do nauki pisania i czytania i stwierdziła, że mają one obszary wspólne ale się nie pokrywają. Zwróciła uwagę na znaczenie sposobu działania nauczycieli, metodykę nauczania i przyjętą koncepcję budowy programu nauczania dla określania wymiarów i kryteriów dojrzałości szkolnej do uczenia się matematyki.
ZAKRES DOJRZAŁOŚCI/GOTOWOŚĆ DO UCZENIA SIĘ MATEMATYKI | |
---|---|
Dziecięce liczenie |
Przejawiające się w:
|
Operacyjne rozumowanie na poziomie konkretnym |
W zakresie:
|
Zdolność do odrywania się od konkretów i posługiwania się reprezentacjami symbolicznymi |
W zakresie:
|
Dojrzałość emocjonalna |
Wyrażająca się w:
|
Zdolność do syntetyzowania oraz zintegrowania funkcji percepcyjno-motorycznych |
Wyrażająca się w:
|
Aby dziecko mogło poradzić sobie z wymaganiami stawianymi przez system szkolny, powinno w momencie pójścia do szkoły posiadać dobrze rozwinięte i powiązane ze sobą funkcje percepcyjno-motoryczne, odpowiedni rozwój emocjonalny, motywacyjny i intelektualny oraz prawidłowy rozwój mowy.
Zaburzenie jednego z tych czynników może rzutować na pojawieniu się u dziecka specyficznych trudności w uczeniu się (dysleksja).
Terminem "dysleksja" opisuje się cały syndrom specyficznych trudności w opanowaniu umiejętności czytania, pisania i liczenia u uczniów o przeciętnym ilorazie inteligencji.
W celu zróżnicowania rodzaju specyficznych trudności stosuje się terminy:
Jedną z pierwszych definicji dyskalkulii rozwojowej przedstawił w roku 1974 słowacki neuropsycholog L. Košč. Badacz ten, bazując na wynikach badań neuropsychologicznych i genetycznych dowodził, iż zaburzenie to jest konsekwencją dysfunkcji mózgu. Stwierdził, że dyskalkulia rozwojowa jest strukturalnym zaburzeniem zdolności matematycznych, mających swe podłoże w zaburzeniach genetycznych i wrodzonych tych części mózgu, które są bezpośrednim podłożem anatomiczno - fizjologicznym dojrzewania zdolności matematycznych odpowiednio do wieku, bez jednoczesnego zaburzenia ogólnych funkcji umysłowych.
Analizując tak sformułowaną definicję można zauważyć, iż:
W międzynarodowej klasyfikacji chorób i zaburzeń DSM-IV z 1994 roku dzieci przejawiające trudności w uczeniu się matematyki są umieszczone w kategorii trudności w uczeniu się i określone jako osoby, które nie mogą osiągnąć adekwatnego do wieku poziomu biegłości w procesach matematycznych pomimo normalnej inteligencji, sprzyjających warunków edukacyjnych, braku zaburzeń emocjonalnych i odpowiedniego poziomu motywacji do nauki.
Z nowszych badań prowadzonych w krajach anglojęzycznych w latach dziewięćdziesiątych wynika, iż wśród trudności w uczeniu się matematyki można wyodrębnić dwa wzorce:
Z badań i analiz Briana Butterwotha wynika, iż o sukcesie bądź porażce w zmaganiach z matematyką w dużym stopniu decydują wczesne doświadczenia dziecka. Jeżeli zrozumie ono matematykę na początku edukacji, kolejne doświadczenia poprowadzą do osiągnięć, które wzmogą zainteresowanie tą dziedziną. Mimo genetycznych uwarunkowań dyskalkulii, w procesie jej leczenia dużo zależy od matematycznych doświadczeń dziecka, a także życzliwej postawy nauczycieli.
Wśród dzieci z trudnościami w uczeniu się matematyki wyróżnić można takie, których problemy z wykonywaniem operacji matematycznych i rozwiązywaniem zadań wynikają z współwystępujących trudności w czytaniu i pisaniu. Inną grupę stanowią dzieci, które nie wykazują trudności o typie dysleksji, dobrze czytają, nie popełniają błędów przy pisaniu, a ich niepowodzenia szkolne ograniczają się jedynie do liczenia i myślenia matematycznego. W ramach klasyfikacji dyskalkulii rozwojowej opracowanej w latach siedemdziesiątych przez L. Košča występuje sześć opisanych typów tego zaburzenia:
W celu zrozumienia dyskalkulii rozwojowej jako zaburzenia zdolności matematycznych niezbędne jest wyjaśnienie podstawowych pojęć:
Liczne badania neurologiczne dowodzą istnienia specjalnych predyspozycji do matematyki. Jeżeli zostaną zniszczone określone ośrodki w mózgu, powstają zaburzenia w zakresie zdolności matematycznych. Obszary te są więc uważane za anatomiczno-fizjologiczne podłoże tych zdolności. Zaburzenia zdolności matematycznych są wynikiem dziedzicznego lub wrodzonego osłabienia pełnej dynamiczności ośrodków mózgowych, stanowiących organiczne podłoże zdolności matematycznych. Korzystne cechy wrodzone mogą jednak być osłabione w czasie rozwoju. Jeżeli nastąpi to w ciągu pierwszego roku życia, mogą powstać praktycznie nieodwracalne zaburzenia zdolności matematycznych, tak jakby predyspozycje te nie istniały genetycznie. Jest to obraz dyskalkulii rozwojowej. Pojęcie dyskalkulia rozwojowa odnosi się jedynie do dziecka wykazującego wiek matematycznie wyraźnie niższy od wieku jego rozwoju umysłowego. Iloraz matematyczny (I.M.) jest obliczany przy pomocy formuły analogicznej, jak w przypadku ilorazu inteligencji:
Psychologiczna analiza zaburzeń matematycznych funkcji umysłowych u dorosłych wykazała, że same zdolności matematyczne nie są proste ani zwarte, podobnie jak w przypadku ogólnych zdolności umysłowych konieczne jest rozróżnianie pomiędzy poszczególnymi względnie niezależnymi zdolnościami lub funkcjami. Te specyficzne zdolności wydają się rozwijać w niejednolity sposób i jeżeli występują zaburzenia typu dyskalkulia rozwojowa, to nie dotyczą one w jednakowym stopniu wszystkich funkcji.
Dyskalkulia powoduje zaburzenia poszczególnych funkcji poznawczych. Jak podaje Z. Bartkowski (1994) zaburzenie to objawia się w kilku sferach:
Oprócz dyskalkulii rozwojowej rozumianej jako dojrzewanie zdolności matematycznych Danuta Kocoń wyróżnia:
Dyskalkulia rozwojowa ujmowana jako zaburzenie dojrzewania zdolności matematycznych, powinna być odróżniana od dyskalkulii pourazowej, polegającej na obniżeniu poziomu prawidłowo rozwiniętych zdolności matematycznych.
Młodzieżowy Ośrodek Socjoterapii nr 2 "Kąt" w Warszawie jest miejscem dla dzieci i młodzieży sprawnej intelektualnie, która z różnych przyczyn nie mieści się w systemie szkoły tradycyjnej. W ramach Ośrodkach funkcjonuje Gimnazjum nr 138 oraz LXXXV Liceum Ogólnokształcące.
MOS "Kąt" istnieje od września 1992 roku i jest placówką alternatywną. Oprócz funkcji edukacyjnej (przy założeniu zindywidualizowania tego procesu), pełni też funkcję opiekuńczą i terapeutyczną. Jest to miejsce, do którego kandydaci zgłaszają się dobrowolnie, szukając pomocy w ukończeniu szkoły, przy jednoczesnym wsparciu opieką psychologiczno-pedagogiczną.
Kto jest klientem "Kąta"?
Jest to młodzież, która ze względów emocjonalnych nie mieści się w zwykłych, tradycyjnych szkołach. Z oferty "Kąta" korzystają uczniowie przynależący do różnych subkultur, o nadmiernej nadpobudliwości psychoruchowej, mający problemy osobiste, zmagający się z chorobami (zarówno somatycznymi jak i psychicznymi) oraz ci wszyscy, którzy powszechnie są uznawani za zagrożonych niedostosowaniem społeczny.
Szkoła jest jednym z ważniejszych elementów Ośrodka. Często głównym powodem zgłaszania się do "Kąta" kandydatów jest chęć ukończenia szkoły w warunkach akceptujących rożne ich ograniczenia i problemy związane z sytuacją zdrowotną, domową czy emocjonalną. To wokół szkoły odbywa się wiele oddziaływań wychowawczych.
Wychowankowie już przy rozmowie wstępnej przy przyjęciu do Ośrodka są informowani o obowiązujących zasadach i konieczności ich przestrzegania:
Jednocześnie ze względu na charakter szkoły i specyfikę potrzeb wychowanków "Kąt" oferuje takie innowacje jak:
Młodzieżowy Ośrodek Socjoterapii "Kąt" funkcjonuje już piętnasty rok i zawsze nadrzędną zasadą jest zasada dostosowywania realnej pomocy wychowankom do ich rzeczywistych potrzeb. Związane to jest z procesem diagnozy środowiska szkolnego MOS "Kąt" i znajomości problemów społecznych otaczającej nas rzeczywistości.
Właśnie w wyniku diagnozy, badającej niepowodzenia grupy wychowanków w ukończeniu szkoły w MOS "Kąt" stwierdzono, iż mimo zaoferowanej dużej pomocy psychologiczno-pedagogicznej wychowankowie nie byli w stanie z powodzeniem kontynuować procesu edukacyjnego. Z analizy dokumentów psychologicznych uczniów wynikało, iż znaczny procent badanej grupy, tzn. ok. 30% posiada w swoich opiniach psychologicznych stwierdzone specyficzne trudności w uczeniu się pod postacią: dysleksji, dysgrafii, dysortografii oraz dyskalkulii.
Zaobserwowano również, iż duża grupa nauczycieli nie ma potrzebnej wiedzy o zjawisku dysleksji, aby w sposób adekwatny dobierać narzędzia edukacyjne i stosować odpowiednie metody wynikające z potrzeb uczniów z dyskalkulią. U pozostałych wychowanków zauważono objawy w trudnościach w uczeniu się matematyki, które jednak nie były poparte diagnozą psychologiczno - pedagogiczną stwierdzającą dyskalkulię. Zaobserwowano konieczność terapii pedagogicznej na terenie Ośrodka oraz potrzebę diagnostyczną tej grupy uczniów, która mimo normy intelektualnej miała trudności w uczeniu się.
Pedagog szkolny wystąpił z propozycją utworzenia w Młodzieżowym Ośrodku Socjoterapii "Kąt" Zespołu Diagnostyczno-Reedukacyjnego. Został opracowany projekt utworzenia Zespołu oraz plan jego pracy. Mimo sceptycznego podejścia zespołu Rady Pedagogicznej (myślenie typu stereotypowego, że reedukacja w przypadku dużych dzieci i tak nie ma szans powodzenia) Dyrekcja podjęła decyzję o utworzeniu Zespołu Diagnostyczno-Reedukacyjnego i wystąpiła do organu prowadzącego o przyznanie środków na ten cel.
Zespół miał do dyspozycji 40 godzin lekcyjnych, w ramach których powinien objąć opieką pedagogiczną uczniów, którzy posiadali opinię psychologiczną o stwierdzonej dysfunkcji, opracować programy współpracy z nauczycielami w celu wypracowania metod postępowania z uczniami ze specyficznymi trudnościami w uczeniu się, diagnozować tych uczniów, u których nauczyciele zgłaszali zaobserwowane przez siebie trudności w uczeniu się.
Rok szkolny 2004/2005
W roku 2004/2005 opieką terapii pedagogicznej objęto 22 uczniów z gimnazjum i liceum, 23 uczniów zastało poddanych badaniom diagnostycznym, w wyniku których u 19 stwierdzono dysleksję. Ogółem na 215 wychowanków MOS "Kąt' 41 uczniów ma dysleksję, w tym 5 uczniów-dyskalkulię.
Został także stworzony program współpracy z nauczycielami w celu wypracowania metod pracy z uczniami posiadającymi specyficzne trudności w nauce lecz ze względu na trudności organizacyjne szkoły nie udało się go zrealizować.
Był to rok tworzenia Zespołu, opracowywania zakresu planu pracy zarówno zespołu jak i pracy indywidualnej, tworzenie wytycznych do pracy z uczniami posiadającymi dysfunkcje, diagnozowania uczniów oraz potrzeb kadry pedagogicznej, lokowania się w strukturze działalności MOS "Kąt" - pokazywaniu zarówno uczniom jak i kadrze jaką ofertą zespół dysponuje i co ma do zaoferowania.
Dość szybko okazało się, iż ci uczniowie którzy zdecydowali się poddać procesowi terapii pedagogicznej zaczynają sobie lepiej radzić w szkole, a odsetek uczniów posiadających specyficzne problemy w nauce nie radzących sobie z nauką zmalał.
Był to bezsprzeczny argument do potwierdzenia zasadności prowadzenia terapii pedagogicznej w MOS "Kąt" oraz wyraźne pokazanie innym uczniom mającym kłopoty z nauką, że z tym problemem można coś zrobić.
Rok szkolny 2005/2006
W roku szkolnym 2005/2006 na 207 wychowanków MOS opieką terapii pedagogicznej zostało objętych 53 uczniów, w tym 17 w tymże roku dopiero zdiagnozowanych. Z grupy 53 uczniów z problemem dyskalkulii wyodrębniono 15 uczniów z dyskalkulią.
Ze względu na dużą liczbę uczniów, u których stwierdzono dyskalkulię oraz problemy w nauce przedmiotów ścisłych uczniów z dysleksją w roku szkolnym 2005/2006 został przeprowadzony program współpracy z nauczycielami przedmiotów ścisłych. Celem było wypracowanie metod pracy z uczniami posiadającymi specyficzne trudności w nauce, z uwzględnieniem problemu dyskalkulii.
Rok szkolny 2006/2007
Rok szkolny 2006/2007 przyniósł kolejne zmiany w pracy Zespołu Diagnostyczno-Reedukacyjnego. Na 139 wychowanków MOS "Kąt" 63 uczniów posiada stwierdzoną dysleksję, w tym 28 osób ma również dyskalkulię i 2 osoby posiadają dyskalkulię izolowaną (stan na 15.12.2006). W sumie 65 osób wymaga opieki terapeuty.
Trzynaście osób w chwili obecnej jest poddawanych procesowi diagnostycznemu w kierunku specyficznych trudności szkolnych. Należy przypuszczać iż liczba uczniów z problemem dysleksji będzie w MOS "Kąt" stale rosła, ponieważ jest to miejsce, do którego przychodzą uczniowie sprawni intelektualnie mający problemy z nauką. Ich dysharmonia rozwojowa często prowadzi do wytworzenia się nieprawidłowego obrazu własnej osobowości, co w konsekwencji prowadzi do poszukiwań akceptacji w różnych grupach nieformalnych czy zachowań nieakceptowanych społecznie. Dlatego dużą uwagę w Ośrodku przywiązuje się do prawidłowego zdiagnozowania wychowanka i opracowania wytycznych do pracy wychowawczej i terapeutycznej.
Nie sposób było nie zauważyć rosnącej grupy uczniów ze zdiagnozowanym problemem dyskalkulii:
Od dawna liczba uczniów z problemami z nauką przedmiotów ścisłych była znaczna. Możliwość zdiagnozowania tych problemów przyniosła w efekcie poważne zwiększenie liczby uczniów ze zdiagnozowaną dyskalkulią, co potwierdziło stan rzeczywisty. Liczba zdiagnozowanych uczniów z dyskalkulią realnie pokazała jakie ograniczenia w nauce przedmiotów ścisłych mają uczniowie, uświadomiła im, ich rodzicom, pracownikom pedagogicznym, iż niepowodzenia szkolne w przeszłości mogły być w dużej mierze związane z nie otrzymaniem przez uczniów odpowiedniej pomocy pedagogicznej oraz dostosowaniem procesu edukacji do ich potrzeb i możliwości.
Na początku roku szkolnego podczas zebrania Zespołu Diagnostyczno-Reedukacyjnego opracowano program pomocy dla uczniów z dyskalkulią. Zaproponowano oprócz systematycznych zajęć reedukacyjnych, zajęcia indywidualne z nauczycielami matematyki podczas których uczniowie będą realizowali program matematyki, a nauczyciel na tych dodatkowych zajęciach będzie miał czas tylko dla jednego ucznia. Ustalono, że będzie istniała ścisła współpraca między osobą prowadzącą zajęcia reedukacyjne a nauczycielem matematyki, tak aby razem koordynować pracę adekwatną do indywidualnych potrzeb ucznia.
Oprócz tego uczniowie w dalszym ciągu powinni przestrzegać "zasad zaliczania matematyki i przedmiotów ścisłych dla uczniów ze specyficznymi trudnościami w uczeniu się matematyki".
Dodatkowo raz na dwa miesiące spotykają się: nauczyciele matematyki i pedagog szkolny aby omówić sytuację uczniów biorących udział w programie. O efektach tych spotkań zawsze są informowani uczniowie oraz ich wychowawcy. Na koniec każdego miesiąca osoby prowadzące reedukację oraz nauczyciele matematyki prowadzący dodatkowe zajęcia dla uczniów z dyskalkulią przekazują dane dotyczące częstotliwości uczęszczania na zajęcia każdego z uczniów. Pedagog szkolny zbiera te dane i przekazuje informacje do wychowawców liderów. Informacje w bardzo wyraźny sposób pokazują jaki jest stan dziecka biorąc pod uwagę kryterium motywacyjne do nauki.
Udział w programie jest dobrowolny i na początku roku każda z osób z dyskalkulią podpisuje chęć uczestnictwa w programie. Zawsze też z takiego programu można w każdej chwili wystąpić. Wcześniej uczniowie są informowani o specyfice dyskalkulii i o tym, że bez pomocy specjalistów kontynuowanie procesu edukacyjnego w zakresie przedmiotów ścisłych będzie dla nich trudne.
Zgodnie z zasadą socjoterapii decyzja o uczestnictwie w programie należy do ucznia.
Tworząc wytyczne do pracy z uczniem ze specyficznymi problemami w uczeniu się matematyki zawsze bierze się pod uwagę opinię psychologiczną z diagnozą potwierdzającą występowanie dyskalkulii u ucznia i zalecenia do pracy z uczniem osoby badającej. W programie pomocy uczniom z dyskalkulią ważne jest opracowywanie planów pracy dostosowanych do indywidualnych potrzeb uczniów.
Zaburzone funkcje mózgowe same przez się nie są w stanie rozwinąć się w sposób właściwy. W reedukacji należy dążyć do wykrycia i wykorzystania funkcji pomocniczych, czyli względnie dobrze zachowanych elementów struktury funkcji matematycznych. Reedukacja uczniów z dyskalkulią opiera się na kumulacyjnym przyswajaniu wiadomości i umiejętności nie przyswojonych we wcześniejszych fazach rozwoju. Podstawę zaś stanowi systematyczne dążenie do wykorzystywania dobrze zachowanych zdolności częściowych w celu kompensacji zdolności upośledzonych endogenicznie.
W związku, z tym że każde dziecko z dyskalkulią jest inne reedukację należy prowadzić indywidualnie, zadbać o to aby uczeń mógł pracować w bezpiecznej dla siebie atmosferze, nie narażając go na stres spowodowany możliwością strachu ze względu na porażkę przy wykonywaniu zadań w obecności innego ucznia. W późniejszej fazie terapii matematycznej, gdy poziom lęku znacznie się obniży, wzrośnie samoocena i wiara w swoje możliwości matematyczne wskazane jest włączenie innych osób, w miarę możliwości na podobnym etapie terapeutycznym, aby móc zaproponować uczestnictwo, np. w grach zespołowych i dać możliwość doświadczenia "zajmowania się" matematyką przy innych osobach (w przypadku ucznia z objawami fobii matematycznej długo utrzymuje się stan, kiedy ucznia paraliżuje nawet sama myśl o odpowiedzi z matematyki przy innych - uważa, że i tak źle odpowie i narazi się na śmieszność).
Reedukacja uczniów z dyskalkulią jest procesem twórczym, nastawionym na wywołanie i utrzymanie pożądanej motywacji uczniów do nauki matematyki, dlatego osoba prowadząca terapię pedagogiczną powinna być kreatywna w dostarczaniu bodźców po to aby zajęcia były atrakcyjne i twórcze zarówno dla ucznia jak i terapeuty. To zadanie nie jest możliwe do utrzymania w sposób ciągły, ponieważ forma terapeuty nie zawsze musi być na tym samym poziomie, lecz samo dążenie do tego celu stworzy możliwość nawiązania kontaktu i wyzwoli ciekawość u ucznia.
Celem reedukacji jest stopniowe dostosowanie ucznia do wymagań stawianych przez szkołę i życie codzienne. Najważniejsze jest aby ucznia z dyskalkulią doprowadzić do takiego stanu by możliwie dobrze radził sobie z matematyką.
Doświadczenia trzyletniej pracy reedukacyjnej z uczniami ze specyficznymi trudnościami w matematyce pokazują iż osiągnięcie tych celów nie jest proste. Wymaga od terapeuty posiadania odpowiednich predyspozycji i umiejętności nawiązania kontaktu. W przypadku uczniów starszych oprócz problemów związanych z samą dysleksją współwystępują takie problemy jak: zachowania fobii związane z przedmiotem matematyki, niewiara w to, że cokolwiek można zrobić, skoro przez tyle lat mimo szczerych chęci i ciężkiej pracy efekty były mizerne, syndromy "złej" reedukacji - nie dostosowanej do dysfunkcji ucznia. Z tym wszystkim, bagażem złych doświadczeń w kontakcie edukacji matematycznej oraz następstwem urazów w wyniku tego kontaktu powstałych musi się zmierzyć terapeuta.
Wielu uczniów w MOS "Kąt" ma za sobą negatywne doświadczenia edukacyjne i można u nich obecnie zaobserwować dużą niechęć do podejmowania jakiegokolwiek wysiłku związanego ze zmianą tej sytuacji.
Tworząc konspekty terapeutyczne dla uczniów ze specyficznymi trudnościami w nauce zawsze uwzględnia się stopień motywacji ucznia do uczestnictwa w zajęciach i bierze pod uwagę wszystkie wytyczne do pracy terapeutycznej. Tak przygotowuje się zajęcia aby uczeń mógł podczas zajęć odnieść "sukces" (ćwiczenia musza być dostosowane do możliwości). Ze względu na wiek wychowanków MOS "Kąt" dużą wagę przywiązuje się do (nazwanej tak przez pedagoga MOS "Kąt") "matematyki użytkowej". Matematyka użytkowa, czyli te wszystkie elementy matematyki, które maja bezpośrednie przełożenie na funkcjonalność w życiu codziennym. Matematyka użytkowa to umiejętność obliczania procentów związanych, np. z kredytem lub odsetkami lokat, umiejętność posługiwania się mapą, możliwość samodzielnego obliczenia metrażu pomieszczeń i obliczenie ile farby będzie potrzeba do pomalowania tego lokalu itd.
W budowaniu konspektów terapeutycznych podstawą jest stworzony na nasz użytek program edukacyjno-terapeutyczny w zakresie matematyki.
DYSKALKULIA: PROGRAM EDUKACYJNO-TERAPEUTYCZNY
Więcej na temat treści zawartych w programie edukacyjno-terapeutycznym, a także możliwości ich praktycznego zastosowania można uzyskać pisząc pod nasz adres:
Program dla uczniów z dyskalkulią rozpoczął się w połowie października 2006 roku. Zakładał uczestnictwo w zajęciach terapii pedagogicznej dla uczniów z dyskalkulią - 1 godz. w tygodniu oraz udział w dodatkowych zajęciach z matematyki dostosowanych do indywidualnych potrzeb ucznia ze specyficznymi trudnościami w matematyce - 1 godz. tygodniowo.
Na uczestnictwo w tym programie zdecydowało się 28 osób, dwie osoby odmówiły. W październiku aktywnie w zajęciach terapii pedagogicznej oraz dodatkowych indywidualnych zajęciach z matematyki uczestniczyło 10 osób, pozostała grupa uczniów pomimo deklaracji uczestnictwa nie zgłosiła się na zajęcia. Tłumaczyli swoja absencję chorobą, brakiem czasu, zapomnieniem, itd. W listopadzie w zajęciach dla osób z dyskalkulią, zarówno prowadzonych przez reedukatora jak i nauczyciela matematyki uczestniczyło 23 osoby. Pięć osób informowało o chorobie. W grudniu w zajęciach brało udział 22 osoby. Sześć osób informowało o chorobie. Podczas spotkania (pod koniec grudnia 2006) pedagoga szkolnego z nauczycielami przedmiotów ścisłych dotyczącym rozpoznania sytuacji uczniów z dysleksją uczestniczących w programie okazało się, że rokowania są pomyślne. Nauczyciele prognozują,że duża grupa uczniów z dyskalkulią ma szansę na ocenę pozytywną z matematyki na półrocze, pozostali zaś rokują pozytywnie na otrzymanie oceny pozytywnej na koniec roku szkolnego. Pod warunkiem dalszego udziału uczniów w programie.
Uczestnictwo w programie wymaga od uczniów systematycznego chodzenia na zajęcia, co nie jest łatwe, ponieważ oprócz problemu dyskalkulii uczniowie w wieku gimnazjalnym i licealnym borykają się z właściwościami charakterystycznymi dla okresu adolescencji oraz problemami emocjonalnymi, często będących konsekwencją ich nieharmonijnego rozwoju.
Decyzja o nie uczestniczeniu w programie nie niesie dla ucznia negatywnych konsekwencji. Akcent jest położony na pokazaniu wzorców pozytywnych, czyli sukcesu promocji innych uczniów z dyskalkulią biorących udział w programie. Zakładamy, że możliwość obserwacji będzie znaczącym czynnikiem w procesie dojrzewania decyzji o uczestnictwie w programie.
Program, ze względu na istniejący przez cały czas ukierunkowany proces diagnostyczny, jest nastawiony na modyfikację, rozszerzanie lub odchodzenie od pewnych jego elementów.
Praca nad "odbarczeniem" wychowanka postrzegania się jako osoby "głupiej i niewydolnej edukacyjnie" jest bardzo trudna i wymaga ścisłej współpracy wielu specjalistów. Problemem jest brak doprecyzowania typu dysleksji oraz brak potwierdzenia zaistnienia dyskalkulii.
To prowadzi do niedostosowania rzeczywistej pomocy edukacyjnej wynikającej z bardzo sprecyzowanej potrzeby ucznia, np. nauczyciele przedmiotów ścisłych nie są informowani o posiadaniu przez ich uczniów dyskalkulii.
Zespół Diagnostyczno - Reedukacyjny często prowadzi u uczniów, u których stwierdzono dysleksję, dodatkowo diagnozę pogłębioną - ukierunkowaną na zdiagnozowanie dyskalkulii.
Właśnie prawidłowa diagnoza dużej grupy uczniów posiadających kłopoty edukacyjne była punktem wyjścia do stworzenia programu dla uczniów z dyskalkulią. Program posiada dwa podstawowe założenia:
Dlaczego filarem programu jest udział nauczycieli?
Aby pomóc efektywnie uczniom ze specyficznymi problemami w matematyce musi być oczywiste dla nauczycieli, że to ich styl nauczania powinien być dostosowany do uczenia podopiecznego - dyskalkulika, ponieważ ten uczeń do ich stylu przystosować się nie potrafi. On nie może przestać być dyslektyczny. Jeśli w klasie znajdują się uczniowie z dyskalkulią nauczyciele muszą o tym wiedzieć, bo niezwykle ważne jest budowanie w uczniach poczucia własnej wartości, zaufania do siebie, a w relacjach z innymi - poczucie fair play. To bardzo istotne zadanie dla nauczycieli w pracy z uczniami z dyskalkulią i niezaprzeczalna ważność ich roli w procesie terapeutycznym.
Aby system efektywnej pomocy uczniom szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych ze specyficznymi trudnościami w nauce mógł być realizowany w placówce edukacyjnej musi nastąpić skoordynowanie działań wielu specjalistów tej placówki.
Doświadczenia 3 - letniej pracy nad tworzeniem i usprawnianiem programu dla uczniów z dyskalkulią w Młodzieżowym Ośrodku Socjoterapii "Kąt" pokazują, że warto jest podjąć taki trud. Oprócz efektów wymiernych, jakimi jest promocja do klasy wyżej czy widoczne i sprawdzalne podniesienie poziomu wiedzy z zakresu matematyki, niezwykle ważny jest czynnik związany ze zmianą samooceny u wychowanków. Ta niemalże metamorfoza rozgrywa się na naszych oczach, utwierdzając nas w słuszności naszych działań.
© 2007-2022 Młodzieżowy Ośrodek Socjoterapii nr 2 „KĄT”